W ostatnich dniach cena ropy wzrosła powyżej 100 USD za baryłkę. Krótkoterminowym bodźcem cenowym jest inwazja Rosji na Ukrainę. Jednak cały sektor zmaga się także z długotrwałym brakiem zainteresowania inwestowaniem w rozwój produkcji. W tym samym czasie światowa konsumpcja rośnie i oczekuje się, że w drugiej połowie roku zostanie osiągnięty nowy rekord. Jakie są prognozy na przyszłość?
Ropa i gaz: Rozwój wydobycia gwałtownie spadł
Poniższy rysunek przedstawia globalne wydatki (CAPEX) na poszukiwanie i wydobycie ropy naftowej i gazu. W 2014 roku osiągnięto rekordowy poziom inwestycji w wysokości 750 miliardów dolarów, w tym roku firma konsultingowa Evercore ISI spodziewa się inwestycji na poziomie 450 miliardów dolarów. W roku pandemii 2020 wynosiły one tylko 370 miliardów dolarów, czyli połowę tego co w roku 2014.
Wynika to z faktu, że kraje przestawiają się na czyste źródła energii. Wiele funduszy i instytucji nie może już nawet inwestować w konwencjonalne źródła zgodnie z zasadami ESG. Nawet same koncerny naftowe już inwestują na masową skalę w odnawialne źródła energii i 10% wspomnianego CAPEX-u powinno być wykorzystane w tym obszarze (koncerny po prostu nie wyróżniają tego w swoich raportach).
Amerykańskie firmy energetyczne w ostatnich latach wzmocniły finanse. Poniższy rysunek pokazuje zmianę zysków i zmianę nakładów inwestycyjnych od 2017 roku. Zyski wzrosły 4x, podczas gdy nakłady inwestycyjne spadły o 30%.
Obecnie szczególnie ugrupowanie OPEC+ zwiększa produkcję. Problem w tym, że wolne moce produkcyjne kartelu już się zmniejszają i oczekuje się, że do lata spadną poniżej 2,5 mln baryłek ropy dziennie. Jest to równowartość 2,5% globalnej konsumpcji. Rosja na przykład, dostarcza ponad 10 mbd. Kolejnym problemem jest fakt, że w 2021 roku zapasy ropy znacznie się zmniejszyły. Przy niskich mocach produkcyjnych i niskich zapasach, nieoczekiwany niedobór podaży mógłby spowodować znaczący szok na rynku.
W najbliższych miesiącach rynek ropy i gazu pozostanie napięty. W obecnym otoczeniu nie należy się spodziewać znaczącego spadku cen tych dwóch surowców. Tylko globalna recesja i znaczny spadek popytu spowodowałyby spadek cen.