Czym jest Halving Bitcoina i Jak Wpływa na Kurs?


Ostatnio dużo słyszymy o halvingu Bitcoina (zmniejszeniu wartości nagrody za jego wydobycie o połowę) i o tym, jak ważne jest to wydarzenie. Warto wiedzieć co to jest, dlaczego tak się dzieje i jak do tego dochodzi. Przyjrzyjmy się więc wspólnie, czym jest halving i dlaczego jest tak ważny.

Historia Halvingu

Bitcoin został stworzony w 2008 roku podczas kryzysu finansowego. Jego twórca, posługujący się pseudonimem Satoshi Nakamoto wymyślił kryptowalutę o nazwie Bitcoin. Gdy po raz pierwszy Bitcoin pojawił się na rynku, jego twórca wskazał na dwie cechy. Pierwszą z nich jest to, że Bitcoinów będzie ograniczona ilość – dokładnie 21 000 000. Po drugie, za każde 210 000 wydobytych bloków nagroda dla górników zostanie podzielona przez dwa – dostaną więc połowę poprzedniej wartości.

Kogo zalicza się do górników i co właściwie się wydobywa? Górnik to osoba, która używa potężnego sprzętu do wydobywania kryptowalut. W przypadku Bitcoina wymaga to rozwiązywania skomplikowanych operacji matematycznych. Górnik udostępnia swój sprzęt do rozwiązywania zadań i w nagrodę dostaje Bitcoiny – w ten sposób powstają nowe jednostki kryptowaluty, którymi potem handluje się na wolnym rynku. Warto zaznaczyć, że z biegiem lat wymagania dotyczące sprzętu górniczego do kopania kryptowalut znacznie wzrosły.

Po co stworzono Halving?

Na początku nagroda dla górników wynosiła 50 BTC za każdy wydobyty blok. Jeśli nagroda nie zostałaby zmniejszona o połowę, to nie minęłoby wiele czasu, zanim wszystkie Bitcoiny zostałyby wydobyte. Nie tylko z tego powodu nagroda jest zmniejszana o połowę po każdych 210 000 wydobytych bloków. Bloki te są wydobywane w ciągu około 4 lat. Tym samym w 2012 roku nagroda została zmniejszona z 50 BTC do 25 BTC. W 2016 roku do 12,5 BTC, w 2020 roku nagroda została zmniejszona do 6,25 BTC.

Zatem zmniejszenie o połowę (halving) ma na celu zapobieganie dewaluacji waluty i jest niezbędne do utrzymania jej stabilności. Jest to ochrona Bitcoina przed jego niekończącą się utratą wartości.

Co dzieje się po zmniejszeniu nagród o połowę?

Z historycznego punktu widzenia możemy wykazać, że zwiększenie rzadkości Bitcoina pozytywnie wpływa na jego cenę. Nie możemy jednak przewidzieć, że to samo stanie się po kolejnym halvingu. W bieżącym okresie przeżywamy niespodziewany kryzys w postaci pandemii.

Dla górników może to mieć jednak także negatywne skutki. Całkiem możliwe, że wydobywanie BTC nie będzie już dla nich lukratywne i opłacalne. W ciągu 10 lat, od kiedy Bitcoin jest z nami, wymagania sprzętowe dotyczące kopania znacznie wzrosły. Niemniej co 14 dni algorytm dostosowuje trudność wydobycia do tego, co dzieje się na rynku. Górnicy mogą zatem wstrzymać wydobycie i poczekać na bardziej odpowiedni moment jeśli zachodzi taka konieczność.

Cena Bitcoina po Halvingu

Nikt nie jest w stanie dokładnie przewidzieć, jak Bitcoin zachowa się po Halvingu. Owszem z historii możemy wyczytać, że cena zawsze rosła – i to nie mało. Jednak nikt nie może zagwarantować, że tak się stanie po kolejnym Halvingu w 2024 roku. Innymi słowy, żaden inwestor nie powinien myśleć o BTC jako o cudownej w 100% zyskownej inwestycji. Inwestowanie w kryptowaluty wiąże się z dużą zmiennością i musisz zdać sobie sprawę, że jest to psychologiczny koszmar. Pamiętajmy również, że Bitcoin nigdy nie został „przetestowany” przez kryzys. Jest wiele czynników, które mogą wpłynąć na jego cenę. Jak już wspomniałem – trzeba być ostrożnym, spokojnym i cierpliwym.

Zmiany cen po halvingach.
Źródło: Coindesk.com

Maksymalnie 64 Halvingi

Bitcoin jako projekt open-source zawiera kod, który pozwala na wystąpienie tak zwanego „zdarzenia przepołowienia bitcoina”. Znajdzie go każdy, kto zajrzy do kodu. Odnajdzie wiersz, który brzmi:

Consensus.nSubsidyHalvingInterval = 210,000

Ta linia kodu oznacza, że liczba bitcoinów generowanych podczas wydobywania każdego bloku jest zmniejszana o 50% co 210 000 wydobytych bloków. Wydobycie jednego bloku zajmuje średnio 10 minut, co oznacza, że przepołowienie następuje mniej więcej raz na cztery lata (najbliższe w maju 2020 roku). W historii Bitcoina wystąpią maksymalnie 64 halwingi, co oznacza, że powstanie maksymalnie około 21 milionów bitcoinów. Nigdy nie będzie ich więcej, więc po 64 halwingach zabraknie bitcoinów do wydobycia. Stanie się to w 2140 roku.

W tabeli poniżej znajdziesz ilość Bitcoinów wydobytych na przestrzeni każdego okresu między halvingami.

OkresWartość Wydobytego BTC
Do Pierwszego Halvingu10 500 000 BTC
Pomiędzy 1-szym a 2-gim Halvingiem5 250 000 BTC
Pomiędzy 2-gim a 3-cim Halvingiem2 625 000 BTC

Tabela pokazuje, że 50% BTC zostało wydobyte w ciągu pierwszych 4 lat jego istnienia. Seria ta prowadzi nas do informacji, że ponad 98% wszystkich Bitcoinów zostanie wydobytych do 2030 roku. W 2140 roku nagroda dla górników wyniesie zaledwie 1,86265 × 10-7 BTC (0,00000018 BTC).

Skutek wydobycia wszystkich Bitcoinów

Na podstawie powyższej zasady Bitcoin jest aktywem deflacyjnym lub jeśli wolisz walutą deflacyjną. Dlatego różni się on wyraźnie od pieniądza fiat, który banki centralne drukują, kiedy tylko uznają to za konieczne. Należy również zauważyć, że choć wszystkie 21 milionów Bitcoinów trafi do obiegu w 2140 roku, to już po pierwszej dekadzie istnienia Bitcoina wiemy, że wiele z nich zostało utraconych. Zwłaszcza w okresie, gdy ludzie, którzy je wydobywali myśleli, że nie będą miały żadnej wartości i dlatego stracili do nich dostęp. Według badania przeprowadzonego przez Chainalysis, bezpowrotnie utracono już ponad 3,7 mln wszystkich BTC.

Co się stanie w 2140 roku, kiedy górnicy nie będą już mogli wydobywać nowych BTC? Czy nadal będą zmotywowani do prowadzenia działalności, bez której ta sieć nie może funkcjonować? Przypuszczalnie tak. Zakłada się, że górnicy będą motywowani nie tylko nowo wydobytymi bitcoinami, ale także przychodami, jakie będą czerpać z opłat, jakie będą pobierać za weryfikację transakcji.

Zapowiedź tego pojawiła się już w 2017 roku i związanym z tym ogromnym wzrostem ceny Bitcoina, podczas którego sieć stała się tak przeciążona, że transakcje stały w wielogodzinnych kolejkach, ponieważ górnicy nie mogli ich zweryfikować. Opłaty za transakcje gwałtownie wzrosły, ponieważ górnicy wybierali te, które miały wyższe „opłaty”. W szczytowym okresie euforii bitcoinowej opłaty za jedną transakcję wynosiły średnio 54 USD.

Tak wysokie opłaty ze zrozumiałych względów uniemożliwiłyby Bitcoinowi stanie się globalnym środkiem wymiany. Jeśli jednak cena Bitcoina będzie nadal rosła w dłuższym okresie i co ważniejsze, jeśli popularność Bitcoina będzie rosła to znacząco wzrośnie liczba transakcji, a co za tym idzie górnicy będą zarabiać więcej, mimo że średnia wysokość opłat będzie niższa.

Deflacja i jej wpływ na Bitcoina

Opinia na temat deflacyjnej polityki Bitcoina jest różna. Zwolennicy keynesizmu, czyli zasad ekonomicznych stworzonych przez Johna Keynesa mają inne poglądy niż zwolennicy austriackiej szkoły myśli.

Zwolennicy Keynesa uważają deflację za szkodliwą dla gospodarki. Ich argumentem jest to, że w gospodarce deflacyjnej jednostki są zachęcane do gromadzenia swoich oszczędności, a nie do ich wydawania co ma negatywny wpływ na tworzenie miejsc pracy. Jeśli ludzie nie wydają oszczędności, nie kupują nowych dóbr i usług, to firmy nie są zachęcane do zatrudniania większej liczby pracowników, by sprostać rosnącemu popytowi. Tę krytykę można łatwo odnieść do Bitcoina, który jest obecnie aktywem o charakterze spekulacyjnym, które większość ludzi trzyma i nie wydaje.

Zwolennicy szkoły austriackiej przeciwstawiają się zwolennikom teorii Keynesa twierdząc, że w warunkach deflacji ceny towarów i usług spadają, ale proporcjonalnie spadają też koszty ich produkcji. Nie ma to więc wpływu na ogólne wyniki. Ponadto twierdzą, że deflacja cen zachęca ludzi do gromadzenia oszczędności, co prowadzi do obniżenia stóp procentowych i zwiększa zachęty dla firm i przedsiębiorców do długoterminowego inwestowania w projekty.

Podsumowanie

Podsumowując, halving jest ważnym wydarzeniem. Chroni Bitcoina przed spadkiem wartości, a ponieważ popyt na tę kryptowalutę wciąż rośnie, to znawcy uważają, że wartość tej kryptowaluty może osiągnąć setki tysięcy dolarów za sztukę. Zarówno w chwili pisania tego tekstu, jak i prawdopodobnie w ciągu najbliższych dziesięcioleci nie przekonamy się czy Bitcoin ze swoim deflacyjnym modelem odniesie sukces i będzie w stanie stać się walutą powszechną. Wielu ekspertów przewiduje, że dzięki deflacji i ustalonemu limitowi liczby monet, stanie się on magazynem wartości jak złoto, tyle że w świecie cyfrowym. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo samego Bitcoina, to jest on uważany za niezwykle bezpieczny. Atakowanie tej sieci byłoby tak kosztowne finansowo, że nikomu by się to nie opłacało.

Recent Content