Broker spoza unii europejskiej bez regulacji ESMA – czy warto?

Większość brokerów Forex w UE nakłania nowych klientów do otwierania rachunków handlowych tam, gdzie nowe ograniczenia ESMA nie mogą ich dotknąć. Ale czy ta strategia jest rozwiązaniem długoterminowym? W jaki sposób można rozwiązać ten problem.

W marcu 2018 r. organ regulacyjny Unii Europejskiej – Europejski Urząd Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych (ESMA), wprowadził nowe przepisy dotyczące obrotu na rynku Forex w UE. Jakie są te zmiany?

Nowe przepisy dotyczą szerokiego zakresu zagadnień: nałożenie limitów na rzecz inwestora (np. zakaz opcji binarnych i bonusów), usunięcie premii, wprowadzenie wymogu, aby brokerzy zapewnili przejrzystość i środki ochrony przed ujemnym saldem, a co najważniejsze – obniżenie maksymalnej dostępnej dźwigni finansowej.

Podczas gdy wielu brokerów Forex uznało ten nowy zestaw zasad za bardzo ograniczające, inni oklaskiwali je za ochronę traderów.

Domy brokerskie rynku walutowego na terenie UE omijają ograniczenia ESMA

Aby dowiedzieć się w jaki sposób licencjonowani brokerzy Forex z UE przystosowali się do tego nowego zestawu zasad dotyczących maksymalnej dźwigni finansowej portal atozmarkets.com nawiązał kontakt z zespołami wsparcia i sprzedaży największych brokerów Forex (pod względem wolumenu obrotów).

Ponieważ jest to jedna z kluczowych zalet handlu na rynku Forex, zapytano czy jest możliwe dla obywatela UE zawieranie transakcji z wysoką dźwignią finansową. Szczególnie dotyczy to opcji dźwigni na poziomie 1:100 i 1:200, które są wyższe od tego, co określa ESMA. Maksymalna dźwignia finansowa dla inwestorów detalicznych wynosi zgodnie z regualcjami 1:30.

Większość firm brokerskich wskazała, że jest to możliwe jeśli rachunek zostanie przekształcony w rachunek Pro. Ponadto, przedstawiciele tych najwyżej ocenianych firm, które są również licencjonowane za granicą, zaproponowali alternatywę kierując rozmówcę do tworzenia rachunków u brokerów spoza unii europejskiej. Żaden z nich nie podlega nowym regulacjom ESMA, bo są poza Unią Eurpejską.

  • Bahamy (3 firmy)
  • Australia (5 firm)
  • Afryka Południowa (2 firmy)

Co się stanie jeśli będziesz nalegał na otwarcie rachunku u regulowanego przez UE brokera Forex? Z ustaleń wynika, że niektórzy z nich wymagają rejestracji u brokera, a następnie wypełnienia dokumentacji, która udowodni, że spełniają oni następujące 3 wymogi:

  • Posiadają rozległą historię przelewów z brokerem
  • Aktywa własne o wartości ponad 500 000 EUR
  • Należy być profesjonalnym inwestorem Forex z wieloletnim doświadczeniem.

Podczas gdy niektórzy brokerzy wymagają potwierdzenia dwóch, inni poproszą Cię o potwierdzenie i podpisanie dając Ci w ten sposób niemal natychmiastowy dostęp do profesjonalnego konta.

AtoZMarkets skontaktowało się z 12 firmami brokerskimi UE z czego 10 z nich doradziło rezydentom UE, aby zarejestrowali się w swoich zamorskich firmach brokerskich spoza UE, ponieważ przepisy ESMA nie są egzekwowane w tych jurysdykcjach.

Tymczasem pozostali dwaj brokerzy, ponieważ nie posiadają domów brokerskich poza granicami UE poprosili o weryfikację. Bez konieczności przedstawiania dowodów, że kwalifikujesz się na profesjonalnego handlowca. Czy jest to właściwa droga?


Czy wiesz, że już teraz możesz…?

Inwestować
w Akcje
(pełna lista)

Inwestować
w Waluty
(pełna lista)

Inwestować
w ETF-y
(pełna lista)

Kopiować
Innych
(pełna lista)

Ostrzeżenie o ryzyku: 77% rachunków inwestorów detalicznych traci pieniądze podczas handlu kontraktami CFD z tym dostawcą. Zastanów się, czy możesz sobie pozwolić na podjęcie wysokiego ryzyka utraty pieniędzy. Twój kapitał jest obciążony ryzykiem. Obowiązują także inne opłaty. Szczegółowe informacje znajdziesz na etoro.com/trading/fees.


Edukacja jest drogą rozwoju, a nie brokerzy spoza UE

Podczas gdy strategia wysyłania unijnych traderów do domów brokerskich z alternatywną regulacją wydaje się korzystna w perspektywie krótkoterminowej, metoda ta może okazać się nieskuteczna w perspektywie długoterminowej.

Wierzę, że istnieją znacznie lepsze alternatywy, pozwalające inwestorom angażować się w handel z dużą dźwignią finansową. Tym bardziej, że ESMA zamierza zintensyfikować działania i zacząć nakładać bardziej rygorystyczne przepisy na brokerów walutowych.

Dlatego też jestem na etapie myślenia, że pomoc inwestorom w osiągnięciu wyższego poziomu wykształcenia, jest lepszym rozwiązaniem.

John F. Kennedy powiedział kiedyś: „Jest tylko jedna rzecz, która w dłuższej perspektywie jest droższa niż edukacja – jej brak”.

Jeśli inwestorzy Forex są dokładnie wyuczeni w stosowaniu złożonych technik analitycznych, brokerzy będą w stanie wspierać ich rozwój pod względem możliwości i kapitału. Doprowadzi to ostatecznie do tego, że traderzy staną się uprawnieni do profesjonalnego handlu w UE.

Obecnie na naszej stronie internetowej znajdują się tylko brokerzy Forex, którzy podjęli konstruktywne działania mające na celu edukowanie inwestorów, aby byli ostrożni w zakresie handlu na rynku walutowym.

Na stronie tej mamy takie firmy brokerskie jak eToro, XTB czy XM. Te podmioty podjęły się stworzenia szerokiej biblioteki kursów internetowych, które dotyczą podstawowych tematów z których wszystkie są dedykowane do pomocy inwestorom w osiągnięciu wyższego poziomu panowania nad rynkiem.

Porażka ESMA i przewaga brokerów poza unią europejską

Od czasu ogłoszenia przez ESMA zamiaru stworzenia nowych ram regulacyjnych instytucja ta niechętnie rozpatrywała wszelkie informacje zwrotne dotyczące proponowanych zmian. Dotyczy to zarówno klientów, jak i brokerów.

Wiadomości na temat nowych przepisów rozgniewały wielu traderów, ponieważ nie mogą oni wybrać ryzyka, które chcą ponieść. Oczywiście brokerzy obawiali się zakresu zmian w modelu biznesowym i zdolności do kontynuowania działalności w nowym środowisku.

Nieuwzględnienie przez ESMA podmiotów działających w branży jest podkreślane w desperackim komunikacie AMF do klientów detalicznych.

W tekście opublikowanym na swojej stronie internetowej organ regulacyjny stwierdził, że celem nowych zasad ramowych jest ochrona inwestorów. Francuski organ regulacyjny zachęcał inwestorów, aby „przeciwstawiali się wysiłkom niektórych internetowych platform w celu obejścia i usunięcia zabezpieczeń wprowadzonych przez te organy”.

AMF podkreśliła również, że jest świadom, iż niektórzy brokerzy sugerują otwarcie rachunku za granicą UE. Co innego mogą zrobić, jeśli są pytani przez klientów zainteresowanych handlem z dużą dźwignią finansową?

Klienci są skłonni podjąć to ryzyko i przenieść swoje pieniądze do podmiotu podlegającego regulacjom offshore poza UE. Marzenie o pokonaniu rynku przyćmiewa ochronę ujemnego salda, systemy rekompensat dla inwestorów, limity dźwigni finansowej, itp.

Prezes Autorité des Marchés Financiers, Robert Ophèle, podkreślił: „Celem urzędów regulacyjnych nie było umożliwienie tylko nielicznym osobom handlu CFD i opcjami binarnymi, ale raczej lepsza ochrona inwestorów przed zidentyfikowanym ryzykiem straty„.

Wydaje się, że ESMA i francuski organ regulacyjny bardzo nie doceniają apetytu na ryzyko inwestorów detalicznych.

Istny raj na Wyspach Cooka

W tym samym czasie pojawiają się tu i ówdzie nowi, nieuregulowani brokerzy. Niektórzy właściciele firm chwalą się w mediach społecznościowych, że mają doskonałe rozwiązania dla swoich afiliantów. Przyciągają ich obietnicami wysokich prowizji, dużymi zyskami dla klientów z tytułu handlu z użyciem algorytmów i kto wie czym jeszcze.

Niepowodzenie ESMA w zapobieganiu ucieczce za granicę UE utrudnia życie firmom regulowanym przez UE. Tymczasem „dziki zachód” właśnie czeka za rogiem z propozycją stworzenia raju na morzu.

Według prawa na Wyspach Cooka firmy nie potrzebują licencji brokera aby móc prowadzić swoją działalność. Spółki mogą zamiast tego uzyskać licencję na prowadzenie wymiany walut. Ramy prawne nie określają wymogów kapitałowych. Wyspy Cooka nie posiadają żadnych regulacji prawnych dotyczących sprzedaży papierów wartościowych.

Może być łatwo przekonać niewykształconych inwestorów detalicznych i partnerów, że mogą oni zarabiać 3% miesięcznie i otrzymać 15% bonusu jeśli polecą nowych klientów. W prawdziwym życiu mamy media i organy regulacyjne, których zadaniem jest podnoszenie świadomości na temat takich reklam.

Nie było żadnego przypadku w historii branży finansowej, w którym twórcy reklam obiecujących nadzwyczajne zwroty nie doprowadzają do sprzeniewierzenia środków klientów. Nawet w Polsce: patrz Amber Gold.

Podsumowanie

Strategia kierowania inwestora Forex do różnych jurysdykcji, w których nie mają zastosowania przepisy ESMA jest rozwiązaniem krótkoterminowym, które opróżni jedynie rynek Forex w UE.

Ważne jest raczej, aby brokerzy zrozumieli, że podejmowanie pozytywnych działań na rzecz promowania edukacji tradera i doskonalenia jego umiejętności jest niezbędne.